Kto z modelarzy w sile wieku nie pamięta starej Avi CS199 z czeskiej wytwórni Kovozavody Prostejov? Kiedy zobaczyłem zapowiedź Eduarda i świetny boxart Piotra Forkasiewcza, widziałem że muszę ją mieć!
Byłem bardzo ciekawy najnowszego modelu Me-109 z Eduarda w skali 1/72. Model nie zawiódł jeżeli chodzi o poziom detali, szczególnie ładna jest kabina pilota. Model wykonałem zgodnie z instrukcją, i wymieniłem dźwignie przepustnicy na blaszane, ale nie było to potrzebne, sam plastik jest bardzo dobry, Przydały się natomiast pasy i tablica przyrządów, zwłaszcza, że kalkomanie Eduarda są jednak słabsze od Techmodu, i zegary na blaszce wyglądają lepiej niż na kalkomanii.
Montaż modelu nie sprawił dużego problemu, wieloczęściowe lotki i klapy wymagają uwagi, aby dobrze zmieściły się obok siebie na skrzydle. Mocowanie podwozia jest sprytne, ma jednak lekkie luzy, trzeba uważać z jego geometrią. Masowe onitowanie modelu nie jest straszne, jeżeli nie zapuścimy czarnego wash’a po całości. Ja zapuściłem Starship Filth OilbrusHer rozcieńczony w white spirit tylko do ważniejszych linii podziału, takich jak otwierane wzierniki, klapy itp. W srebrnym malowaniu na czarnym podkładzie, nity subtelnie, ale wyraźnie odcinają się od tła. Kalkomanie Eduarda są słabsze od dostępnych w polskich modelach naklejek Techmodu. Czeskie oznaczenia wyszły bardzo fajnie, lekkie wypłowienie i nierówności druku nadały modelowi prawdziwie socjalistyczny charakter!
Zdjęcia: Marcin Ciepierski
Zobacz jeszcze:
- Zobacz model Avia CS-199 Profi Pack w sklepie Arma Hobby tutaj
Najnowsze komentarze